Sesja rodzinna z akcentem urodzinowym
Pewnego sierpniowego wieczora….
To była ostatnia sesja minionego lata. Z Ksenią przekładałyśmy termin sesji kilka razy, ponieważ zależało nam na perfekcyjnej pogodzie. Ciepło zbliżającego się wieczora, słoneczko coraz niżej, bose stopy, i tak też było. Mała gwiazdka Emilka, jubilatka, bawiła się doskonale. Z pomocą Jej wspaniałych Rodziców stworzyliśmy cudne kadry, które będą dla nich pamiątką na lata, a ja dostałam od nich piękne opinie, które sprawiają, że moje serce rośnie🧡

















